„Słowa to wiatr”. Sformułowanie to, często padające z ust bohaterów kultowej sagi G.R.R. Martina, wydawałoby się, oddaje w pełni jego istotę. Bo czy słowo może wyrządzić komukolwiek, jakąkolwiek cielesną krzywdę? Czym innym z kolei wydaje się być odpowiedzialność za nie, gdyż jak chyba każdemu wiadomo, lekkomyślne i niedbale rzucone może sprawić wiele kłopotów. Pytanie pozostaje wtedy jak zwykle jedno. Kto potem po tym wszystkim posprząta?

 

© brata.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: strony internetowe słupsk